O ile kupując ubezpieczenie udajemy się do agenta ubezpieczeniowego, to musimy wiedzieć, że większość osób sprzedających ubezpieczenia to nie agenci ubezpieczeniowi o OFWCA…

Agent ubezpieczeniowy jest przedsiębiorcą, który posiada umowę podpisaną bezpośrednio z Towarzystwem Ubezpieczeń. Działa w imieniu i na rzecz danego Towarzystwa. Zdał egzamin agencyjny zorganizowany przez TU (taki egzamin zdaje się raz w życiu), ma dostępy do sprzedaży danego TU i ustaloną stawkę prowizyjną.

OFWCA natomiast to osoba fizyczna wykonująca czynności agencyjne. Nie ma umowy podpisanej bezpośrednio z Towarzystwem lecz z agentem ubezpieczeniowym. OFWCA także musi zdać „duży” egzamin w jednym z TU, tzw. setka (100 pytań) oraz tzw. „małe” egzaminy w innych TU.

Tyle teorii. W praktyce dla klienta nie ma żadnej różnicy czy jesteś agentem ubezpieczeniowym czy OFWCA. Masz dostęp do tych samych systemów, ceny ubezpieczeń są takie same, ścieżka sprzedaży jest identyczna.

Czy dla Ciebie jako przedsiębiorcy jest różnica czy jesteś agentem czy OFWCA?

Jeżeli chodzi o sprzedaż ubezpieczeń nie a przynajmniej nieszczególnie. Różnica pojawia się dopiero w kwestii back office, której klient już nie widzi. Będą agentem ubezpieczeniowym Twoje wynagrodzenie czyli prowizję otrzymujesz z Towarzystwa, będąc OFWCA prowizję otrzymujesz od pracodawcy albo z multiagencji ubezpieczeniowej. Wpłaty przyjęte od klientów rozliczasz będąc agentem zawsze z Towarzystwem, będąc OFWCA część z Towarzystwem część z multiagencją – zależy od Towarzystwa. Jest racezj tutaj 50/50.

Kwestia prowizji: nie pracujesz za darmo a przynajmniej zakładam, że nie zamierzasz. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej o sposobie rozliczeń prowizyjnych kliknij tutaj.